ale wtedy
potkanie miałoby się odbyć w lipcu, ale wtedy na stadion będzie mogło
wejść tylko 15 tysięcy osób. Bardziej korzystny dla poznańskiego klubu
byłby październik, gdy obiekt będzie mógł pomieścić ponad 40 tys.
widzów. Tu na przeszkodzie stoi jednak napięty terminarz "Czerwonych
Diabłów".
- Mamy z mistrzem Anglii kontrakt na trzy mecze w Europie, więc
nie powinno być żadnych problemów ze ściągnięciem ich do nas. Musi być
tylko sygnał ze strony polskiego klubu, że tego chce - mówi Andrzej
Placzyński ze Sportfive. - Taka przyjemność kosztuje pół miliona
dolarów - dodaje.
Ostateczną decyzję ma podjąć prezes Lecha Andrzej Kadziński. Jeśli się nie zgodzi, to Sportfive złoży propozycje Legii